Tajemnica pochodzenia A. Hitlera

„Nie mam pojęcia o historii mojej rodziny. Moja wiedza na ten temat jest bardzo ograniczona" - powiedział kiedyś Adolf Hitler. Miał na to wszelkie powody. Jego ojciec i matka byli ze sobą spokrewnieni i jeśli to prawda, co szeptali,

istniała szansa, że ​​najgorszy hejter w historii miał żydowskiego dziadka. To nie było tylko szeptanie na jego temat.

Na długo przed dojściem Adolfa Hitlera do władzy w Niemczech prasa opublikowała historie o niejasnym pochodzeniu „tak zwanego” Aryana Adolfa Hitlera. Później, gdy członkowie partii fanatycznej również próbowali dowiedzieć się o jego pochodzeniu, nie był im wdzięczny i nie podziękował im, skończyli jak wszyscy jego przeciwnicy .Hitler starał się ukryć swoją przeszłość. A po austriackim Anschlussie, tuż przy granicy Cesarstwa Niemieckiego cały teren austriackiej wioski Döllersheim, skąd pochodziła rodzina Hitlera, został zrównany z ziemią, aby zrobić miejsce na szkolenie dla wojska.

Powstało wówczas pytanie, czy Hitler to zrobił, ponieważ miał coś do ukrycia. Ponieważ to nie mogło być przypadkiem, że wszystkie ślady jego rodzinnego pochodzenia zostały zatarte w tym istotnym miejscu. Jeszcze długo po wojnie historycy szukali odpowiedzi na pytania dotyczące pochodzenia Hitlera. Źródło tajemnicy było znane: w drzewie genealogicznym brakowało ogniwa. Ale czy to był jedyny powód uderzającego braku zainteresowania Hitlera jego własnymi  przodkami.

Adolf Hitler był synem Aloisa Hitlera i Klary Pölzl. Alois był agresywnym typem i często konfliktowym. Zanim ożenił się z matką Adolfa w 1885 r., był już dwukrotnie żonaty. Miał dzieci z jednego z tych dwóch małżeństw, jedno z dzieci było poczęte przed ślubem. Wątpliwości dotyczące pochodzenia Adolfa Hitlera, które trwają do dziś, były jednak spowodowane niepewnością dotyczącą ojca Aloisa, dziadka Adolfa. Ojciec Adolfa, Alois urodził się jako nieślubne dziecko, a matka Aloisa, Maria Anna Schicklgruber, ukryła nazwisko mężczyzny, który był ojcem Aloisa. Tak więc nazwisko to nie pojawiło się w oficjalnych dokumentach sporządzonych przy urodzeniu. Alois otrzymał nazwisko swojej matki przy urodzeniu, dlatego nie był nazywany Alois Hitler, ale Alois Schicklgruber.  Zmieniło się to dopiero, gdy Alois był już dorosłym mężczyzną. W 1876 r. Wówczas w jego obecności wpisano imię i nazwisko jego ojczyma, zarówno w aktach chrztu oraz w akcie urodzenia u notariusza. Ponieważ to zostało oficjalnie zarejestrowane, to data zmiany została oczywiście odnotowana i dlatego wiele lat później można było ustalić, że imię ojca Aloisa było kiedyś nieznane. To odkrycie stało się podstawą niezliczonych spekulacji na temat pochodzenia Adolfa Hitlera.

Kiedy Adolf Hitler zyskał sławę w Bawarii, wkrótce pojawiła się dyskusja, czy nazwisko wpisane w akcie urodzenia było tak naprawdę nazwiskiem dziadka Adolfa. Nazwisko Georga Hiedlera zostało oficjalnie odnotowane, ale zwłaszcza jego brata, Johanna Nepomuka Hiedlera, zostało później wspomniane. Najbardziej niezwykła sugestia dotyczyła jednak możliwych żydowskich dziadków Adolfa Hitlera. Na przykład zasugerowano, że Adolf był potomkiem żydowskiej rodziny z Bukaresztu, a także żydowskiego barona o imieniu Rothschild. Informacje o tych dwóch możliwych przodkach pochodziły jednak od austriackiej tajnej policji, która nie zawracała sobie głowy Adolfem Hitlerem i przez to nie jest więc wiadomo czy była oparta na prawdzie.

Najpoważniejsza pogłoska o żydowskim dziadku Hitlera nawet po wojnie pochodziła ze wspomnień Hansa Franka, znanego nazistowskiego prawnika i gubernatora generalnego na zaanektowanej części okupowanej Polski, które zostały sporządzone, gdy Frank był w celi śmierci w Norymberdze po drugiej wojnie światowej. To on przekonująco pomógł zaistnieć historii o żydowskim dziadku. Twierdził że kiedyś on sam usłyszał , że Adolf Hitler odkrył, że babcia Adolfa pracowała jako służąca dla żydowskiej rodziny Frankenberger w Grazu. Podobno zaszła w ciążę z 19-letnim Frankenberger'em juniorem i że ojciec żydowskiego chłopca wypłacał alimenty matce Aloisa do czternastych urodzin Aloisa. Zwłaszcza wypowiedź Franka długo zajmowała spekukacje i umysły i pojawiała się wielokrotnie już po wojnie. 

Gdy Hitler był kapralem, to żydowski dziadek nie istniał oraz dopóki Hitler nie był już znanym antysemitą. To sugerowało, że Maria Anna Schicklgruber na długo przed ukryciem nazwiska żydowskiego kochanka była początkowo niewiarygodna. Oczywiście było wystarczająco dużo ludzi, którzy docenili tę spektakularną historię, choćby ze względów politycznych. Ale brakowało dowodów na żydowskie pochodzenie Hitlera, tak jak teraz, po wielu latach badań bez ingerencji nazistów istnieją ciągłe domniemania. Powód, dla którego babcia Maria Anna i bracia Hiedler milczeli o ojcostwie Aloisa, pozostaje ukryty w mgłach historii. Oczywiście nie wiedzieli, że wnuczka Nepomucka, Klara, będzie miała później związek z Aloisem, możliwym synem Nepomuka, więc problem Nepomuków nie grał wtedy żadnej roli. Fakt, że matka Hitlera, Klara, kiedy Alois został adoptowany wiele lat później jako syn Georga, pracował już u Aloisa w domu, mógł być powodem oficjalnego uznania Georga za ojca, ale jest to również nie do udowodnienia.

 

Jedno w tym wszystkim jest pwne, że Adolf Hitler  nie był w 100%  ani blond ani nie miał niebieskich oczów tak jak to było propagowane przez nazistów  o czystej rasie typowego aryjczyka.

Był po prostu zwyrodniałym psychopatą który w nieobliczalny sposób stał się największym z ludobójców wszechczasów i to z jego powodu zabito, zamordowano dziesiątki milionów ludzi.

W ciągu 6 lat wojny...

Dane z wikipedia : Liczba ofiar śmiertelnych jest szacunkowa i waha się w zależności od źródła, pomiędzy 50 milionami a ponad 80 milionami ofiar. Wyższa wartość – 80 milionów ofiar śmiertelnych zawiera także zmarłych w wyniku chorób i głodu związanych z konfliktem zbrojnym. Całkowita liczba zabitych cywili wyniosła około 50–55 milionów ludzi, z czego 19–28 milionów zmarło w wyniku głodu i chorób. Całkowita liczba ofiar militarnych wynosiła 21–25 milionów, w tym około 5 milionów zmarłych w niewoli jeńców wojennych.

Ostatnie badania naukowe rzuciły nowe światło na kwestię liczby ofiar II wojny światowej. Badania przeprowadzone w Rosji po rozpadzie ZSRR doprowadziły do rewizji dotychczasowych szacunków na temat ofiar wojny z krajów Związku Radzieckiego. Według rządu rosyjskiego straty ludzkie ZSRR wewnątrz jego powojennych granic wyniosły 26,6 milionów osób.

W sierpniu 2009 roku IPN oszacował, że liczba polskich ofiar II wojny światowej wynosi pomiędzy 5,6 a 5,8 miliona ludzi.

Historyk Rüdiger Overmans z Militärgeschichtliches Forschungsamt (MGFA) opublikował w 2000 roku badanie, w którym szacuje, że militarne straty ludzkie Niemiec zabitych i zaginionych wyniosły 5,3 miliony osób", bez uwzględnienia strat cywilnych.

 

Okupowane kraje przez Niemcy nazistowskie. 

 Niemiecka okupacja Europy

      

              niemiecka bestia wywodząca się z diabła rodem.   

 Https://media-cdn.sueddeutsche.de/image/sz.1.1423148/560x560?cropRatios=0:0-BiGa-www&cropRatios=3:2&cropRatios=2:3&method=resize&v=1522894623