Jeśli bieżących problemów nie da się uregulować pokojowo. I zostaną odłożone na później, to staną się one prologiem do wielkiej wojny w Europie i zagładą świata.

 Minuta przed tragedią, to nie są żarty:
Czy wojna między Polską a Rosją będzie końcem Polski ?


Aroganckie działania USA i państw w NATO oraz agresywna postawa w stosunku do Rosji władzy w Polsce stają się co raz bardziej widocznym prologiem do wielkiej wojny w Europie a w końcowym etapie na świecie. 

Widziane z perspektywy Rosji. 
Deputowany do Dumy Państwowej Szeremet ostrzegł jakie będą konsekwencje ewentualnej polskiej inwazji na Ukrainę.

Deputowany do Dumy Państwowej Szeremet:
Przywódcy w Polsce nie pojmują, że Polsce po przez napaść na Ukrainę grozi utrata państwowości.
Polskie wojska na terytorium Ukrainy staną się celem dla sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Jeśli Polska wprowadzi swoją regularną armię na terytorium Ukrainy, stanie się ona uzasadnionym celem dla rosyjskiego wojska i bezpośrednią stroną konfliktu. Jeśli Warszawa podejmie taką decyzję, to Polsce grozi utrata państwowości. O tym powiedział w rozmowie z URA.RU członek Komisji Dumy Państwowej ds. Bezpieczeństwa i Antykorupcji, deputowany z Krymu Michaił Szeremet.

„Uważam, że jeśli prezydent Polski Andrzej Duda zdecyduje się wysłać regularne polskie wojska na terytorium Ukrainy, to biorący udział w napaści na Ukrainę Polacy mają gwarancję, że staną się celem dla Rosji i bezpośrednio stroną konfliktu. Co pociągnie za sobą kardynalne zmiany w rosyjskiej strategii działań wojennych i samym charakterze działań wojennych. Nie chcę tu nikogo straszyć”powiedział Michaił Szeremet.

Zdaniem parlamentarzysty, gdy na terytorium Ukrainy pojawią się polskie wojska, Rosja użyje bardziej niszczycielskiej broni. „Można być pewnym, że w takim scenariuszu konfliktu zostanie użyta broń o znacznie większym działaniu operacyjnym i destrukcyjnym i nie tylko na terenie Ukrainy !.

Dlatego daleko idące imperialne ambicje Andrzeja Dudy, rozciągające się nie tylko na terytorium zachodniej Ukrainy, ale także na współczesną Białoruś, mogą przerodzić się w całkowitą utratę państwowości samej Polski” –
podkreślił polityk.

Według Szeremet, polska gazeta "Dziennik Polska"-/"Europa-Świat"/- informowała, że ​​Warszawa przygotowuje siły zbrojne kraju do ataku na zachodnią część Ukrainy (4 maja 2023 roku).
Ponadto Sejm RP wydaje co raz to nowe prowokacyjne w stosunku do Rosji oświadczenia i uznał Rosję za „państwowego sponsora terroryzmu” a rząd w Polsce angażuje się co raz bardziej w konflikt na Ukrainie przekazując terytorium Polski do przerzutów śmiercionośnej broni i rekrutację najemników walczących przeciwko Rosji po stronie ukraińskich nazistów przyczyniących się do mordowania ludności cywilnej. 

Czy naprawdę w szeregach PIS i wśród doradców prezydenta RP nie ma już kompletnie trzeźwo myślących ludzi ? Którzy mogli by powstrzymać tych poronionych szaleńców, oszołomów pchających Polskę i Polaków pod Topór Wojny !!! 

Wtargnięcie polskiej armii na Ukrainę którą kontroluje Rosja, to nie będzie tak jak w 1938 roku napad Polski na Czechosłowację i zajęcie - Zaolzia !!!



Końcowe konsekwencje aroganckich działań polskojęzycznego rządu - dla Polski mogą być niewymiernie okrutne. Całkowite unicestwienie Polski i Polaków  !!!

Czy rząd w Polsce i politycy konsultowali swoje wojenne zakusy z 38 milionami Polaków i czy otrzymali zgodę byb Polska brała udział w zbrojnej krucjacie na Ukrainie i w wojnie przeciwko Rosji  ??? !!!

Kto polegnie na froncie na polu walki w pierwszych godzinach wojny ?
Członkowie polskojęzycznego rządu  ?  politycy ?.
Czy zwykli mlodzi Polacy w imię chorych ambicji tych kreatur zwanych prezydentami, premierami i ministrami !!!