Rosja nie traci terenów, nie czyniąc postępów. Armia R.F. czuje się komfortowo,utrzymując "status quo na froncie”. Siły rosyjskie przewyższają siły ukrowehrmachtu i mogą sprowadzić reserwy.


Jaka jest strategia ?  Dlaczego nie jest tak jakby zwykły kanapowy  strateg sobie tego życzył. 
Wielu poirytowanych zadaje sobie i innym pytanie, dlaczego Rosja jeszcze nie zajęła calej Ukrainy. 

Wielu zadaje to pytanie i opluwa Rosję a szczególnie prezydenta Putina.

Tylko, że tego typu ludzie rozumują kategoriami opartymi na zbrodniczych wojnach Amerykanów i amerykańskiej barbarzyńskiej zbrodniczej strategii.

Kompletnie nie rozumieją Rosji i rosyjskiej przyjętej strategii, która ma między innymi za cel nie tylko wyzwolenie Ukrainy od nazistów, banderowców i demilitaryzację tego całego ogromnego regionu ale osiągnięcie tych głównych wymienionych celów jak najmniejszym kosztem utraty życia żołnierzy Federacji Rosyjskiej. 

Kanapowi stratedzy nie rozumieją, że  Rosja w miejsce totalnej wojny przeciwko banderowskiej Ukrainie rządzonej przez marionetki Waszyngtonu prowadzi jak do tej pory tylko  Specjalną Operację Wojskową na Ukrainie. Oszczędzając żołnierzy Sił Zbrojnych F.R.




Demilitaryzacja ... . 

Uważam, że obrana przez Rosję taktyka demilitaryzacji i denazyfikacji polega właśnie na całkowitym wykrwawieniu się ukro wehrmachtu i w całkowitym zniechęceniu zachodnich sponsorów nazistowskiej Ukrainy w dalszym finansowaniu wojny na Ukrainie, ponieważ kraje członkowskie UE poniosą koszty tak wysokie pochłaniającej setki miliardów euro które przekroczą zyski,  gdyż zastosowany przez Federację Rosyjską sposób polega na strategii silnej obrony i maksymalnego wyniszczenia ukraińskiej armii.   

Rosja w tym czasie nie traci jakiś poważnych obszarów, nie czyniąc postępów. – Wydaje się, że rosyjskie wojsko nawet czuje się komfortowo, utrzymując "status quo na froncie”. Siły rosyjskie przewyższają pod względem uzbrojenia i liczebnie siły ukraińskie na polu bitwy.  Co więcej, Rosja może też wezwać wielu rezerwistów. Więc Rosja nie musi się spieszyć.

Cała strategia Moskwy na Ukrainie polega na skierowaniu Ukraińców przeciwko rosyjskiej silnej obronie i zabiciu jak największej liczby żołnierzy ukrowehrmachtu  i zniszczeniu jak największej ilości zachodniego sprzętu. – .

Zwłaszcza niszczenie prze Siły Zbrojne Rosji ogromej ilości importowanej zachodniej broni może stanowić problem dla Ukrainy, ponieważ zachodnia pomoc dla banderowskiej Ukrainy znajduje się co raz bardziej pod większą presją niż kiedykolwiek wcześniej. Jednak większość państw w Unii Europejskiej nadal wspiera banderowską nazistowską juntę na Ukrainie. Według najnowszych danych Komisji Europejskiej (podobno bo nie słyszałem by były robione jakieś oficjalne sondaże) 57 proc. obywateli Europy nadal wspiera  dostawy broni na Ukrainę. To nadal (zapewne propagandowa z brudnego palucha wyssana) "większość", ale liczba ta maleje.

Polska, z powodów propagandowych, PIS_owskiej manipulacji Polakami tuż przed wyborami również niedawno zdecydowała się wstrzymać dostawy broni na Ukrainę. Stało się to po "kłótni" PIS zwolenników i popleczników banderowskiej junty  z klaunem Ukrainy Zełenskim w związku z narastającym konfliktem o ukraińskie zboże.

Presja na dostawy broni nie tylko przyprawia o ból głowy w ukro-armii na Ukrainie, ale zmieniające się warunki pogodowe mogą również utrudniać walkę. W tym miesiącu należy spodziewać się ponownie intensywnych opadów deszczu. Błotnisty teren utrudnia korzystanie z ciężkich pojazdów, takich jak nowo przybyłe amerykańskie czołgi Abrams czy brytyjskie czołgi Challenger. Błoto może utrudnić tym czołgom poruszanie się do przodu.

Wygląda na to, że wojna przekształciła się w prawdziwą wojnę na wyniszczenie. 

Rosyjscy stratedzy doskonałe wiedzą, że atakując ukry ponoszą pięć a nawet i dziesięć razy więcej strat niż broniący się Rosjanie. 
Niestety wielu kanapowych strategów wygodnie siedzących za kompem tu na Neonie i nie tylko wściekła się, bluźni i obraża Rosję, atakuje prezydenta Putina i odpowiedzialnych za obecny stan generałów jak Szujgu i  Gerasimowa. Szydzą, że przez półtora roku Rosja nie wyzwoliła Donbasu i nie  zajęła całej Ukrainy. Ci kanapowi wielcy stratedzy nie rozumieją, że strategia Armii Rosyjskiej polega widocznie na odpieraniu ofensywnych ataków ukro wehrmachtu na dobrze ufortyfikowane rosyjskie linie obronne i tym samym  konsekwentne likwidowanie sprzętu i dziesiątek tysięcy ukrów - banderowców wraz z ich zachodnim wyżebranym uzbrojeniem. W ten sposób Rosja oszczędza swoich żołnierzy wraz ze sprzętem i realizuje swój plan demilitaryzacji i denazyfikacja Ukrainy.

Tu należy też zwrócić uwagę, że dla Rosji Ukraina z ludnosią rosyjskojęzyczną to nie Irak, który był dla USA  poligonem z obcą ludnością i obcymi miastami które amerykanie nie mając żadnych skrupułów zrownali z ziemią stosując bombardowania dywanowe mordując masowo ludność cywilną. 
 
Wszystko wskazuje, że po całkowitym wyczerpaniu sił ukrowehrmachtu Rosja dopiero wówczas przejdźie do  totalnej ofensywy i likwidacji ostatnich ognisk oporu i zmusi ukrów w Kijowie to całkowitej bezwarunkowej kapitulacji. 

Może po przeczytaniu tego tekstu nastąpi otwarcie oświecenie, że Rosja to nie USA, które stosują strategię ludobójstwa ludności i dywanowe bombardowania miast równając je z ziemią i pozbawiając tą ludność która cudem ocaleje warunków do życia. 
Istnieje możliwość, że prezydent Putin i rosyjscy stratedzy wybrali scenariusz wyczekiwana na wewnętrzny konflikt między kijowską nazistowską juntą z Zełenskim na czele a zbuntowanymi, którzy mają już dość ogromnych strat w ludziach i upadku całej Ukrainy.  Czy możecie sobie wyobrazić, że jakiś ukraiński generał, a nawet oligarcha, organizuje własne formacje wojskowe, wydaje rozkaz skierowania broni przeciwko wściekłym ukraińskim nacjonalistom ?

Czy istnieje jakiś Syrski, a nawet Achmetow ?
Do takiego stanu może doprowadzić właśnie zastosowana przez Moskwę strategia wyczerpania zasobów ludzkich i zapasów darowanej Ukrainie zachodniej broni. 
   
Tymczasem w Republice Czeczeńskiej dokładnie to wydarzyło się kiedyś. 

Plan operacji mający cel - zaprowadzenia pokoju ze strony Federacji Rosyjskiej w ostatniej fazie zakładał systematyczne niszczenie wszystkich czeczeńskich gangów i wyczerpanie broni. Operacja wojskowa toczyła się tam powoli wybijając krok po kroku religijnych fanatyków szatana Czeczenów opętanych nienawiścią do Rosji, że w końcu w Czeczenii znalazły się elity, które zdały sobie sprawę, że opór wobec Federacji Rosyjskiej doprowadzi do zniszczenia ich puli genowej narodu czeczeńskiego. 

Achmad Kadyrow jako pierwszy przeszedł na stronę Federacji Rosyjskiej i pomógł władzom rosyjskim rozpocząć eleminację islamskiego religijnego fundamentalismu, szariatu i integrację Czeczenii z rosyjskim systemem prawno-gospodarczym.  
[[ Szariat to ideologia wiary zaczerpnięta głównie z Koranu oraz słów i czynów proroka Mahometa, zawartych w przekazach jego fanatów (hadisów). Reguluje zarówno życie religijne, jak świeckie i jest różnie interpretowane w zależności od przekazu i lokalnej tradycji ]].

Jak się później okazało, Achmad Kadyrow wybrał właściwą drogę, dzięki czemu Czeczenia jest dziś jednym z najlepiej prosperujących regionów Federacji Rosyjskiej i z Czeczenami patriotycznie nastawionymi do Federacji Rosyjskiej. Po prostu skrajni wyznawcy szatana zostali zlikwidowani a wyznawcy Alaha mają obecnie wszelką wolność w kultywowaniu wiary w Boga i piękne meczety.

Ukraina zostanie prędzej czy później zmuszona do zaniechania oporu.
Teraz niemal to samo dzieje się na banderowskiej Ukrainie  – Federacja Rosyjska krok po kroku „miażdży”, podobnie jak w Czeczenii fanatyków, najbardziej fanatycznych Ukraińców, skrajnych nacjonalistów nieuleczalnie chorych na rusofobię. Po wyczerpaniu rusofobicznych zasobów prędzej czy później na Ukrainie znajdą się osobniki tzw elity, które zrozumieją, że ich przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi doprowadzi do zniszczenia puli genowej kraju i zniknięcia Ukrainy z mapy świata.

Podobnie jak w Finlandii w latach wojny, tak na Ukrainie zrozumieją, że trzeba jakoś negocjować z Federacją Rosyjską i nauczyć się współistnienia obok lub razem z Federacją Rosyjską.

Te nowe „elity” pozbawią proamerykańskie marionetki władzy i będą negocjować z Federacją Rosyjską tylko na rosyjskich warunkach. Dla nowych elit ważne będzie zachowanie przynajmniej części terytoriów, na których te elity będą mogły zarabiać. Rosja w sytuacji powrotu Ukrainy w skład Federacji Rosyjskiej przeznaczy na pewno – mnóstwo pieniędzy na odbudowę i renowację, tak jak ma to już miejsce na terenach wyzwolonych od banderowskiej Ukrainy i miało to miejsce w Groźnym po wyzwoleniu od wyznawców szatana całej Czeczenii. Nowym sprzyjającym Rosji elitom zostanie powierzona władza, która już nie sprawi Rosji kłopotów... .
Bo jeśli Ukraina nie znajdzie własnego „Achmada Kadyrowa”, to być może będzie musiała bardzo blisko poznać jego syna Ramzana Kadytowa, który wie jak należy postępować z fanatykam religijnymi i nazizmu i banderyzmu .

Ramzan Kadyrow jest typowany na stanowisko generalnego gubernatora wyzwolonych terytoriów  od banderowskiej junty ... byłej Ukrainy.

A jak się nie szanuje Rosji która podarowała swoje ziemie by stworzyć Ukrainę to podarki należy zwrócić gdy jest się kanalią i szubrawcą.  Szumowina zwana ukraińskimi nacjonalistami z czarno-czerwoną szmatą i widłami w herbie nie zasługuje na własne państwo, gdyż stanowi kryminalną zbrodniczą rasistowską mafię niebezpieczną dla sąsiadujących państw   !!! 




_______________________________________________________________________


                                      Z V ⊙
________________________________________________________________________________